BLOG
BLOG
Często podczas sesji wnętrzarskiej brakuje obrazów na ścianach. To nie jest apel do właścicieli, ale zwykła obserwacja ;) Jedną z korzyści sesji zdjęciowej jest to, że stylistka, poza kartonami innych przedmiotów, przywozi także obrazy, które pasują do fotografowanego wnętrza. Zdarza się, że właścicielom obraz się podoba i chcą go zostawić. Wieszamy go wtedy tam gdzie ma być, robimy zdjęcia i każdy jest zadowolony :) Gorzej, gdy z jakiegoś powodu obraz nie zostaje, mimo że pasuje do wnętrza. Nie można wbić gwoździa żeby go powiesić, więc trzeba wykonać małą gimnastykę :) Ten na klęczkach trzymający nieruchomo obraz to ja. "Kilka" kliknięć w PS i nie ma po mnie ani śladu - efekt na drugim zdjęciu :) To zdjęcie to część sesji zdjęciowej dla biura projektowego ZEN Interiors w nowoczesnym mieszkaniu na warszawskim Osiedlu Przy Arkadii.
RECENT POSTS